• Ludowit

02 July 2022 by Ludowit

395 zaginionych ludzi. Jak mogła teraz przestać tylko dlatego, że znalazła wreszcie swojego zaginionego? David zatrzymał ją w drzwiach, obrócił do siebie i mocno przytulił. Tak jakby on też zrozumiał, że właśnie pękło ostatnie łączące ich ogniwo. - Teraz ty też możesz żyć dalej normalnie - powiedział. Normalnie? A cóż to znaczy, chciała zapytać. Może kiedyś będzie wiedziała. Teraz mogła skupić się jedynie na najbliższej przyszłości. Zarezerwowała sobie bilet na powrotny samolot do Charlotte tego samego popołudnia. Lądując na miejscu, pragnęła już tylko pójść do hotelu, wpełznąć do łóżka i nie ruszać się z niego przez kolejne dwanaście godzin. Zamiast tego z pokoju hotelowego zadzwoniła do podatki gazeta prawna recepcji i rozpakowała się, czekając, aż przyniosą jej kanapki. Miała nawet czas wyprasować ubrania na następny dzień. Po jedzeniu wystawiła ruchomy stolik z naczyniami na zewnątrz i zaczęła chodzić po pokoju, zbierając myśli. Wreszcie z komórką w ręce usiadła nad książką telefoniczną i odszukała numer Winbornów. Po czwartym dzwonku odebrała kobieta. Miała przyjemny głos, a akcent wyraźnie trącił Karoliną Północną. Stagnacja - Halo? - Pani Winborn? - Przy telefonie. an43 396 - Nazywam się Milla Edge. Jestem założycielką organizacji znanej jako Poszukiwacze, która pomaga w odnalezieniu zaginionych i porwanych dzieci. - Tak, oczywiście - odpowiedziała uprzejmie Rhonda. - To zbożny cel, chętnie wspomożemy... - Nie - przerwała jej szybko Milla - to nie jest żaden telemarketing. Chodzi o pani adoptowanego syna. Cisza. Milla nie słyszała nawet oddechu Rhondy. - To znaczy? - odezwała się wreszcie pani Winborn. - Co to ma wspólnego... Jest adoptowany - syknęła z irytacją. - Specjalnie wynajęliśmy prawnika, aby upewnić się, że wszystko pójdzie zgodnie z prawem. Jak pani śmie... - Nie, nie. To skomplikowana kwestia - pospieszyła Milla z wyjaśnieniami. - Jest jeszcze kilka formalności, które trzeba załatwić. Mogę jakoś umówić się z panią i z pani mężem? Może jutro? Obiecuję, że nie zabiorę państwu wiele czasu. - Jakich formalności? koszalin nowe mieszkania - Prawnych - powiedziała Milla, nie chcąc wdawać się w szczegóły przez telefon. Nie chciała wystraszyć Winbornów tak, by zabrali Justina i wyjechali ciemną nocą w nieznanym kierunku. Ona sama tak właśnie by zrobiła: lepiej uciec, niż ryzykować utratę syna. - Chodzi tylko o kilka podpisów - kontynuowała. - Nie o samą adopcję. - A więc... co mają z tym wspólnego Poszukiwacze? an43 397

Posted in: Bez kategorii Tagged: tanie szminki, tvp vod rodzinka, damski garnitur w kratę,

Najczęściej czytane:

howaną ...

między dwoma głazami zwinną „chybotkę”, wsiadł do niej, odepchnął się wiosłem, a kiedy odpłynął trochę od brzegu, rzucił je na dno łódeczki. Podniósł za to lekki maszt, wystawił na sprzyjający wiatr biały żagiel i kruche czółenko pomknęło po falach z nie lada szybkością, ... [Read more...]

liwości, czy w ...

najbliższym czasie przyjdzie mu ochota na rozmowę z agresywną policjantką. Ale kiedy otwierała drzwi, Mann ją zaskoczył. – Pani Conner. – Rainie zatrzymała się. Psycholog wskazał sąsiednie pomieszczenie z ... [Read more...]

wiatło nie było ...

widać, ale z przodu na habicie bielał podwójny szlaczek, znak schiigumeńskiej godności. Starzec Izrael! Polina Andriejewna w panice zatrzasnęła drzwi. Głupio! Została w nieprzeniknionej ... [Read more...]

Polecamy rowniez:

Corto, ristretto czy lungo?
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.czescibmw.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste